Witajcie:)
za moimi oknami szare, ciężkie chmury... niby grzmiało i błyskało, ale jakoś chłód na dworze nie pasuje do tej letniej burzy. Za szybko skończyło się to lato. Nie jestem gotowa na takie temperatury jakie teraz mamy.
Przed chwilą przygotowywałam zdjęcia do dzisiejszego posta i dopiero teraz sobie uświadomiłam, że moja najnowsza praca, którą Wam chce pokazać jest już w takich jesiennych klimatach.
Po kuchennym komplecie z jeżynkami, poszłam za ciosem i zrobiłam kolejny komplet do kuchni. Tym razem jest to wieszak na papierowe ręczniki z półeczką na przyprawy, chociaż jak coś na niej postawimy to zasłonimy motyw z dynią. A do wieszaka pojemnik na chleb (jest to nazwa produktu zaczerpnięta ze sklepu w którym ów pojemnik zakupiłam). Czy wykorzystamy to do chleba, czy do innych kuchennych produktów, to już chyba indywidualna sprawa posiadacza.
Po raz pierwszy zastosowałam kolorowe cieniowanie. Bałam się, że wyjdzie mi fatalnie, ale chyba nie jest tak źle. Nigdy nie uczyłam się tego typu cieniowań, widziałam kilka filmów zamieszczonych w necie, ale one najczęściej są w przyspieszonym tempie i niewiele mają wspólnego ze szkoleniem.
A to wspomniany komplet
To tyle dziś. Pochwalę się tylko, że czekam na przesyłkę od Marty z Deco-Pasji. Jedzie do mnie toaletka, którą robiła dla mnie w ramach swojego candy. Toaletkę widziałam. Jest śliczna, już nie mogę się doczekać.
Pokażę Wam jak tylko ją dostanę :)
Pozdrawiam
Mirella