Na moich bombkach i pisankach najczęściej dominują dziecięce wzory: misie, aniołki, małe dzieci... chyba dlatego, że te obrazki bardzo mnie rozczulają. Poza tym mam ich bardzo dużo. Kolekcjonuję je na potęgę!
Z zamiarem zrobienia czegoś dziecięcego nosiłam się długo. Na początku swojego dekupażowania wykonałam kilka skrzynek z motywem dziecięcym, a później długo nic nie robiłam. Aż do teraz.
Pomimo swoich ostatnich ograniczeń udało mi się zmalować skrzyneczkę dla dziewczynki z jednym z moich ulubionych motywów. Oba są rysunki są transferowane, a kokardki i serduszka są z szablonu. Całość wylakierowana na połysk. Na koniec dodałam małą kokardkę w groszki.
Szkatułka już zarezerwowana przez moją koleżankę :o) i co mnie bardzo cieszy dostanie siostrę bliźniaczkę bardziej w kolorze fioletowym. Już mnie ręce świerzbią żeby ją zrobić! I mimo, że czasu mam sporo, to pewnie usiądę nad nią w najbliższych dniach.
Moje dziecko zamówiło też jakiś kubek na kredki, więc w temacie dziecięcym pozostanę na dłużej :)
A oto wspomniana szkatułka
Raz jeszcze chciałam wszystkim podziękować za miłe słowa i życzenia powrotu do zdrowia. Bardzo pomogły, bo zaczynam normalnie chodzić. Może jeszcze ciut-ciut utykam, ale za to jaką już mam prędkość!!
W poniedziałek idę do pracy... zastanawiam się tylko czy nie będę musiała wszystkiego poznawać na nowo :o) Zamówień mamy od diabła i trochę, małżonek siedzi codziennie do północy albo i dłużej i wszystko wprowadza do systemu, bo w firmie nie ma na to czasu... Poza tym nowych wzorów mamy kilka, nowe zdjęcia, nową stronę ze sklepem. Sporo się dzieje, a ja siedzę (no siedziałam) w domu prawie bezczynnie...
Ale koniec wakacji :o) wracam do normalności...
Ściskam ciepło
Mirella