Swego czasu znajomy, który robił różne rzeczy z drewna, miał trochę odpadu i zrobił mi całkiem sporo świeczników. Mogłam ozdobić je w kompletach lub każdy oddzielnie. Ja połączyłam je w komplety. Dziś Wam pokażę niektóre z nich.
Granatowe z jednoskładnikowym krakiem i tulipanami
Szare ze spękaniami dwuskładnikowymi i różyczkami
Kremowe z różyczkami, też są spękania dwuskładnikowe, ale słabo je widać na zdjęciu
W kolorze liliowym z kwiatkami i sottile
Zielone z masą pękającą
Brąz i przetarcia
świąteczne
i pierwsza praca z patyną talensa
Teraz pracuję nad wielką skrzynią dla Tomka. Ma w niedzielę urodziny i chciałabym zdążyć, będzie miał fajny prezent.
W Poznaniu i okolicach pada. Dziś podjechałam pod dom i moja ulica wyglądała jak błotnisty potok. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Pozdrawiam
Mirella