Ostatnia partia zdjęć czeka na przygotowanie. Później już nie będę męczyć Was pisankiami. Temat już robi się monotonny. Chociaż ja jestem zdziwiona, ze zrobiłam ich aż tyle. Ciesze się jednak, że mogę zabrać się za inne rzeczy. Mam dużo pomysłów, dużo przedmiotów do ozdobienia i jak zawsze strasznie mało czasu. Ale co tam - dam rade :o))
Pozdrawiam
Mirella
wow!!!!
OdpowiedzUsuńach ...ach ,piękne wszystkie:)
świetne piskanki:) ostatania zkróliczkiem przesłodka..no i spękania!!!
OdpowiedzUsuń